 |
| https://www.montecarlofestival.mc/ |
Księżniczka SAS Monako Stephania oraz środowisko cyrkowe Francji, Monako, Niemiec, Belgii i Szwajcarii włączyło się w podpisywanie petycji oraz udostępnianie linku do niej. Prośba organizatorów poniżej:
Proszę każdego z Was o podpis. Niech żyje cyrk ze zwierzętami!
Jak widać sprawa nie dotyczy tylko Francji, ponieważ przy wsparciu z innych państw być może uda zapobiec się kolejnym zakazom w kolejnych państwach. Circus 250 Europe z siedzibą w Brukseli opublikowała post, którego treść widnieje niżej. W treści jest dużo argumentów, które ukazują co się stało ze zwierzętami zabranych z cyrków oraz bezsensowność tych zakazów na terenie UE.
Mamy dość!
Kilka krajów przyjęło lub rozważa przyjęcie ustawy, która zakaże wszystkich dzikich zwierząt w cyrkach.
Tak jest na przykład we Francji, która ogłasza zakaz dla tak zwanych dzikich zwierząt w wędrownych cyrkach; to z inicjatywy Ministra Przemian Ekologicznych, Pani Barbary Pompili.
Od kilku lat działacze i stowarzyszenia zajmujące się ochroną zwierząt twierdzą, że są jedynymi i prawdziwymi obrońcami praw i dobrostanu zwierząt.
Aby poprzeć swoje twierdzenia, nie wahają się rozpowszechniać fałszywych informacji, nawet „fałszywych wiadomości”.
Nie jest im obce wywieranie nacisku na gminy, aby zakazały cyrków ze zwierzętami.
Nie wahają się szkodzić dobrej reputacji i wizerunkowi cyrków, manipulując i rozpowszechniając zdjęcia i filmy z lat 60. XX wieku oraz cyrki o złej reputacji.
W Unii Europejskiej świat cyrku stanowczo potępia złe traktowanie zwierząt i brak szacunku dla ich dobrostanu.
Europejskie cyrki gwarantują swoim zwierzętom możliwie najlepsze warunki bytowe i czynią to z wielką miłością i szacunkiem, zgodnie z najwyższymi standardami.
Trenerzy i opiekunowie muszą między innymi posiadać świadectwo zdolności.
Podczas gdy kilka krajów wprowadziło zakazy dla zwierząt w cyrkach, media ujawniają zdumiewające odkrycie.
Ustawodawcy często nie poświęcali wystarczającej uwagi krokom, jakie należy podjąć, aby pomieścić wszystkie te zwierzęta, gdy prawo wejdzie w życie.
Zbyt mało schronisk, parków i ogrodów zoologicznych jest w stanie pomieścić, opiekować się i karmić setki zwierząt cyrkowych.
Bolesne okoliczności dla tych, którzy poświęcili swoje życie dobru „swoich” zwierząt.
Pora zwrócić uwagę na absurdalność tej sytuacji.
Wiele schronisk jest zmuszonych rozstać się z tymi zwierzętami po kilku miesiącach z powodu braku środków i personelu.
W rezultacie są często sprzedawane do gorszych lokali i bez żadnej gwarancji jakości opieki i przyzwoitych warunków mieszkaniowych.
Co gorsza, kilka „deportowanych” zwierząt, w przypadku braku odpowiedniego rozwiązania, jest poddawanych eutanazji, jeśli nie po prostu „ogłuszaniu”.
podczas gdy mogli jeszcze żyć, otoczeni przez tych, którzy naprawdę to kochają w cyrkach.
Przykład: w obecnym stanie pozostaje tylko 1150 z 3800 zwierząt przechwyconych w Meksyku w latach 2015/2016.
Większość z nich nie przeżyła tego „porwania”, samotności, załamania nerwowego, izolacji.
W obliczu tej tragedii i braku natychmiastowego rozwiązania, państwo meksykańskie zdecydowało się „repatriować” dużą liczbę tych dzikich zwierząt do cyrków, których były częścią.
Naprawdę zastanawiam się nad niektórymi organizacjami praw zwierząt.
Gdzie są ci obrońcy praw zwierząt ze swoimi „szlachetnymi intencjami”?
Gdzie są aktywiści, którzy pozornie świadczyliby „obsługę posprzedażową”, skoro teraz są w dużej mierze odpowiedzialni za los i cierpienie tych zwierząt, którzy tak naprawdę o to nie prosili ...
Co robią politycy, aby zapobiec masakrze szacowanych na 39 000 słoni i 25 000 dzikich zwierząt zabijanych każdego roku w Afryce? (Roczna średnia)
Powinni wstydzić się koordynowania swoich działań z zaledwie 85 słoniami dobrze chronionymi i pielęgnowanymi w europejskich cyrkach, ignorując jednocześnie los tysięcy zagrożonych słoni w Afryce.
Zbyt daleko od ich łóżka?
Czy też nie zdają sobie sprawy, że w tym tempie słoni nie będzie już w Afryce do 2057 roku (badania naukowe).
Ale nie, wolą sankcjonować tradycyjne wędrowne cyrki, które mają etykę i szacunek dla zwierząt.
Nasze stanowisko może nie zostać przyjęte jednogłośnie… ale najwyższy czas podsumować, uświadomić sobie, jakie są rzeczywiste priorytety, zareagować i wesprzeć cyrki, które wykazują się dużym profesjonalizmem i są zaangażowane w dobrostan zwierząt.
Bruksela, 10.03.2020
Przyznam, że dosadnie i perfekcyjnie zostało to napisane. Miejmy nadzieję, że ten żenujący trend się odwróci a cyrki pozostaną ze zwierzętami w Europie i innych częściach świata. Jeszcze raz proszę i zachęcam do podpisania petycji i udostępniania apelu. Nie ma co się wahać tylko w jakikolwiek sposób działać.
 |
| https://www.montecarlofestival.mc/ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz