POLECANY POST

CYRK FANTAZJA - 5 LAT NA VIDEO

16 czerwca 2018

Ceny w świecie cyrku

Ceny w Polskich cyrkach według mnie nie wszędzie są sprawiedliwe.


Zacznę od cen biletów. Największe Polskie cyrki: Zalewski, Korona i Arena mają ceny biletów idealne do prezentowanych widowisk. Sądzę, że olbrzymim plusem było obniżenie cen w 2016 i 2017 roku właśnie przez te trzy cyrki. Dzięki temu zwiększyła się frekwencja. Pamiętam jak w Zalewskim trzeba było na sektor zapłacić 70zł. Podobnie było w Arenie i Koronie. Wiele osób widząc ceny odchodziło od kas. Teraz bilety są tańsze więc i frekwencja się zwiększyła zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Bardzo podobają mi się ceny Cyrku Safari. Są bardzo niskie jak na poziom tego cyrku a na frekwencje Safari nie narzeka. Cyrk Wictoria i Vegas również mają ceny adekwatne do poziomu przedstawienia. Małe cyrki mają oczywiście tańsze bilety. Ale czy warto płacić 20 złotych w Cyrku Katarzyna gdzie występują 2 osoby a spektakl jest beznadziejny gdy w Safari jest ponad 10 artystów a poziom jest nie porównywalny, zdecydowanie lepszy i placi się też 20zł? Z małych cyrków ceny biletów są odpowiednie w Europie, Juremixie. Reszta powinna albo obniżyć ceny z 25 na 20zł albo postarać się o lepszy program.

Dobrze że cyrki wprowadzają różne promocje które z pewnością przyciągają widzów.


Ceny popcornu, waty cukrowej i gadżetów dla dzieci powinny być trochę niższe zwłaszcza w tych największych cyrkach. Nie raz byłem świadkiem jak opiekun dziecka pytał się o cenę świecącego miecza i słysząc 25zł od razu rezygnował.


Według mnie toalety też powinny być bezpłatne. Dobrze by było jeśli w cyrkach byłyby pamiątki, ostatnio się pojawiają ale z cenami to też różnie.
Zdaję sobie sprawę że w cyrkach czy małych czy dużych jest sporo wydatków ale nie powinno się odbijać na widzach zwłaszcza gdy program jest słaby a popcorn za 10zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz