Po dwóch sezonach przerwy do najsłynniejszego polskiego cyrku powraca Polski clown. Tym razem jednak to nie RiCO a Bartolini, który przez ostatnie kilka lat występował za granicą, a jako klaun rozpoczął przygodę w 2018 roku w Cyrku Europa, rok później bawił w Cyrku Wictoria, w 2024 roku będzie to Cyrk Zalewski.
Doskonale pamiętam rewelacyjną konferansjerkę w Zalewskim w wykonaniu Bartłomieja Bukłada, ale to już przeszłość. Teraz będzie miał okazję sprawdzić się w tymże cyrku w roli klauna Bartoliniego. Ja jestem ciekaw jak po kilku latach prezentuje się on na arenie, myślę, że będzie naprawdę nieźle. Mając przyjemnośc oglądać Bartoliniego najbardziej w pamięci utkwiła mi zabawa policjanta z niesfornym psem Maksem, fajnie było by zobaczyć ją raz jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz