POLECANY POST

CYRK FANTAZJA - 5 LAT NA VIDEO

17 marca 2024

CYRK LEWANDOWSKI RELACJA Z WIDOWISKA 2024




W 15 lat można zrobić dużo, ale w rok jeszcze więcej... a gdy robi się to jeszcze z pasją wówczas efekty są zdumiewające. 

Pamiętam jakby to było wczoraj - premiera Cyrku Lewandowski w Brzegu A.D. 2023, potem jeszcze kilkukrotnie odwiedzałem ten rodzinny cyrkowy raj, aż wreszcie po miesiącu czekania udało mi się dotrzeć do Lewandowskiego w sezonie 2024. 

Biało czerwony namiot było widać z daleka, przed nim piękna kasa z nazwą cyrku i klasycznym klaunem, w środku między innymi nowe oświetlenie, które upiększa widowisko - choć prócz świateł czy kurtyny zaszło kilka zmian w programie. 

Nie mogę zacząć inaczej niż od Leny. W tym roku ponownie można zobaczyć jej olśniewające szarfy, w pełni zsynchronizowane z muzyką i tą niezwykłą lekkością w przestworzach, Lenka fruwa jeszcze na trapezie i nie ukrywam na ten numer czekałem, i nie będę ściemniał zaskoczył mnie i to bardzo - kolejny numer Lenki w perfekcyjnym wydaniu. Z podwójną przyjemnością ogląda się tego typu występy zwłaszcza gdy artystka zaraża swoim uśmiechem, a jej zdolności mówią same za siebie, ludzie w loży w pewnym momencie muszą unieść głowy o 90 stopni w górę bo to nad nimi swe ewolucje na rozhuśtanym trapezie prezentuje ta młoda złota Artystka. 

Nie można pominąć hula hop i to hula hop z elementami gimnastyki napowietrznej niczym z Ligi Mistrzów - nic dziwnego że w Mam Talent były owacje na stojąco i trzy razy na tak, a to jeszcze nie koniec... Tegoroczne hula hop są z nowymi elementami dzięki czemu numer jest jeszcze lepszy. Lepszy? Tak ona udowadnia , że może być lepszy! Energia, muzyka, tricki i wiele efektów wow to znaki rozpoznawcze Leny

Lera czyli kuzynka Leny wykonuje gimnastykę na spirali czyli coś czego jeszcze w Polskim cyrku chyba nie było. Sam rekwizyt i złudzenie niczym płynąca na nim Lera wizualnie robi kawał dobrej roboty. Lera prócz spirali wznosi się kilka metrów nad arenę na trapezie kołowym - jednym słowem utalentowana rodzina! Jej występy także ogląda się z uśmiechem i przyjemnością. 

Klaun Piter czyli tegoroczny debiutant - absolwent PSSC w Julinku. I tu znowu zaskoczenie - jak na pierwszy miesiąc występów w tej roli jest dosłownie fachowcem. Jego repryzy bawią nawet bardziej niż innych klaunów z wieloletnim stażem. Świetny kontakt z publicznością, która chętnie uczestniczy w wspólnej zabawie. Piter ma mnóstwo energii, a do tego pomysły i spontanicznie potrafi wybrnąć z nieprzewidzianych sytuacji. Boks - no petarda! Nawet z balonów zrobił coś ciekawego i zabawnego. 

Wisienka na torcie z Brzegu czyli Bartek Lewandowski - w tym roku prezentuje swoje firmowe sztuczki, a do tego nieco nowości - jest mój ulubiony klasyk - barman i jego niesforne butelki, przy których zawsze śmiechu nie ma końca. Do tego z przezroczystej skrzyni pojawia się Barbie. Iluzje Bartka - powtórzę to już kolejny raz zawsze robią wrażenie on został stworzony do tej dziedziny sztuki cyrkowej, on został stworzony do tego by mieć swój cyrk, by spełniać się i móc bawić oraz zadziwiać mnie i tysiące innych gości. 

Lewandowski w ciągu roku bardzo się zmienił oczywiście na lepsze, przede wszystkim program, który jak na mały cyrk jest rewelacyjny i kompletny. Wracam oczarowany i mile zaskoczony, Bartek, Lena i spółka nie zatrzymują się, ale moim zdaniem dopiero rozpędzają! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz