Od "Europy" do sukcesów- debiutanci w Cyrku Europa

Cyrk Europa zawsze słynął i słynie obecnie, z ukazywania numerów dopracowanych, starannych i co najważniejsze tradycyjnych. Znaczna część numerów w Europie w czasach "dużego cyrku" jak i mniejszego to klasyka sztuki cyrkowej. Jednym słowem to co najpiękniejsze i urzekające wszystkich pod szapito.

W Cyrku Europa byli i są artyści, którzy stawiają pierwsze kroki na arenie. We wcześniejszym poście wspomniałem o dwóch clownach, którzy debiutowali w tej roli właśnie w Europie. 

Radosław Krajewski czyli RiCO dołączył do Europy w 2010 roku. Stawiał pierwsze kroki jako bardzo młody komik. Wielka pasja, zaangażowanie i miłość do cyrku sprawiła, że pokochał pracę na arenie w roli clowna. Przez ponad 2 sezony ulepszał swoje repryzy, dodając nowości. Tofik i Tako również zadebiutowali w Europie. Po sezonach w tym cyrku, RiCO podbijał takie cyrki jak Humberto, jedne z lepszych zimówek w Niemczech, Cirkus Balkanski czy Cyrk Zalewski. Ma na swoim koncie nagrody w tym tę najważniejszą publiczności. 

Paweł Kaliszewski "Pablo" z papugami występował gościnnie w Cyrku Arlekin. W Europie rozwinął swoją pasję i z chęcią pracuje w niej do dziś. Zakochany w zwierzętach, w Europie przez kilka lat prezentował urocze papugi, iluzję, był konferansjerem. Iluzja z roku na rok jest co raz lepsza, Pablo prezentuje artystyczny Bubble Act oraz wszedł na drogę clowna i po za swoimi repryzami, wciela się w żabkę z Eurowizji. Ja już nie wyobrażam sobie Cyrku Europa bez Pablo.

Maksymilian Górski "Max", na cyrkowej arenie z najkrótszym stażem w porównaniu z innymi w tym poście. Max dąży aby być jak najlepszym i udowadnia to swoją pracą, nowymi pomysłami, chcąc je jak najlepiej zrealizować. W 2020 roku prezentował Laserman i Slimky ma plany na kolejne lepsze numery, i chce je jak najlepiej dopracować zanim zadebiutuje z nimi. Doceniam jego miłość do cyrku i szacunek do bardziej doświadczonych artystów. 

Bartek Bukład zanim trafił do Europy, można było go przez 3 sezony usłyszeć i zobaczyć pod namiotem Cyrku Zalewski w roli konferansjera. Debiut w roli clowna to rok 2018 i sezon w Cyrku Europa. Już od początku zapowiadał się całkiem dobrze. Jego dzielny policyjny towarzysz Max także na arenie czuł się doskonale. I tak po doskonaleniu się w "Europie", clown Bartolini w 2019 roku występował w Cyrku Wictoria a w minionym roku w austriackim Alex Kaiser w międzyczasie pojawiał się na cyrkach bożonarodzeniowych. Fajnie jakby Bartolini wrócił do Polski.

 

Wszyscy wymienieni powyżej to młodzi artyści. Wszyscy od najmłodszych lat uwielbiali cyrk i z biegiem czasu marzyli aby też w nim móc występować. Dyrektor kilkakrotnie odważył się na taki ruch, aby zatrudnić młodych i patrząc na poziom wymienionych powyżej panów, jak dla mnie trafiony. Każdemu życzę aby miał jak najbogatszą karierę, pełną niesamowitych przygód, sukcesów i  nieustającej pasji.  Tak jak w tytule posta od "Europy" do sukcesów- oby tak było cały czas!
Może Cyrk Europa to szczęśliwe miejsce, dla młodych artystów w tym clownów? Kto wie?