Nie od dziś wiadomo, że sztuka cyrkowa a zwłaszcza jej niektóre dziedziny są bardzo niebezpieczne nawet dla najbardziej doświadczonych artystów. W jednym z holenderskich cyrków świątecznych doszło do dramatycznie wyglądającego wypadku na podwójnym kole śmierci. Jeden z kaskaderów spadł z kilku metrów łamiąc kilka kości, na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Cyrk zaoferował pomoc psychologiczną dla widzów, którzy będą potrzebować takiej pomocy. Z programu został zdjęty te numer dopóki nie zostanie wyjaśnione zo było przyczyną.
W ostatnich 2-3 latach w Europie doszło do kilku wypadków na tym rekwizycie jeden z nich był ze skutkiem śmiertelnym. W marcu 2022 podczas prób do wypadku doszło w Cyrku Zalewski.
Koło śmierci to jeden z najbardziej brawurowych numerów, który jest uwielbiany przez miliony widzów w każdym wieku i zarazem jak widać bardzo ryzykowny, dlatego tym bardziej ogromny szacunek dla osób, które to wykonują.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz