POLECANY POST

CYRK FANTAZJA - 5 LAT NA VIDEO

2 października 2023

SENSACYJNIE, REWELACYJNIE CZYLI KORONA W TORUNIU

Od kilku miesięcy czekałem by raz jeszcze obejrzeć tegoroczne widowisko w Cyrku Korona. W poprzedni weekend wreszcie udało się je zobaczyć w Toruniu. 

Z ogromną przyjemnością podziwiałem kolejny raz sceniczne talenty Carlina Chico, który bez dwóch zdań w tym roku deklasuje pozostałych klaunów jakich można zobaczyć w Polsce. Chico to artysta z krwi i kości, na arenie żyje na 300,400 a nawet 1000%, z niczego zrobi niezły żart, nawet dmuchanie zwykłego balona sprawia, że uśmiechu nie ma końca. Carlin powalająco gra nie tylko w tenisa, jest też geniuszem strzelania z balona tzn łuku, jak mało kto potrafi wjechać na swym motorze, a do tego doskonale sprawuje się w łapaniu ziemniaka na widelec. Jako dyrygent... cóż ma sporą cierpliwość do niesfornej publiki dzięki czemu nieco później postanawia zmienić płeć i w różowej sukience w tanecznym rytmie próbuje zmienić kostium. Każdy kto widział Carlina Chico w akcji wie, że następnym razem się nie zawiedzie. Kolejną jego istotną zaletą jest niebywały kontakt z publicznością, w pierwszych sekundach kiedy Carlin pojawia się, to każdy chce się z nim wspólnie bawić i szaleć dosłownie na arenie. Bo to co dzieje się podczas gry w tenisa przechodzi wszelkie pojęcie - geniusz clownady i przyjaciel widowni. 

Ja podziwiam go nie tylko za klaunadę, z którą śmiało mógłby stanąć na arenie w Monte Carlo, ale też za jego inną pasję jaką jest montowanie filmów. 



Nie samym klaunem cyrk żyje, a w Koronie nie brak w tym roku żywiołowych numerów, które wykonują artyści z europejskiej czołówki: Tyron Colombaioni i jego nieziemska żonglerka to dla każdego miłośnika sztuki cyrkowej uczta dla oczu. Słysząc, że komuś się ta żonglerka nie bardzo podoba, to już nie wiem czy ja się nie znam, czy po prostu może bańki mydlane są lepsze? Antoni Navratil z trapezem waszyngtońskim, ramka Duo One to kolejne niesamowite perełki, które wzbudzają nie lada emocje i zachwyt u mnie, ale też wśród co najmniej 99% publiki. 
W tegorocznym programie zauroczył mnie też quick change, gra na trąbce przez Tyrona, suknie podczas parady czy podniebny rower Ssnake. 
Kolejny raz muszę po prostu podkreślić oprawę świetlną, która w tym roku rozwaliła system, jest fenomenalna, nic tylko wczuć się w płynną grę wielu reflektorów, pirotechniki, laserów i dymu. Dzięki tym światłom Korona dorównała czołowym cyrkom i festiwalom na świecie. Do tego światła idealnie komponują się z muzyką.

Widowisko 2023 wg mnie jest jednym z 2-3 najlepszych programów od 2010 roku w Koronie. Oby tak dalej! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz