Tegoroczny luty zapisze się jako najcieplejszy w historii pomiarów temperatury w Polsce. Nic dziwnego skoro mrozu niemalże w ogóle nie było, nawet w Zakopanem nie ma śniegu a na termometrach w Polsce można zobaczyć 12-15 stopni powyżej zera. Jednym słowem totalny armagedon bo takie anomalie nie są czymś normalnym. Co dla przyrody jest złe to dla wielu ludzi już niekoniecznie.
Sezon cyrkowy który się rozpoczął lub dla innych cyrków rozpocznie pod względem pogody jak na luty i początek marca zapowiada się wyjątkowo. Jak przyznają w Cyrku Zalewski jeszcze nigdy w ponad 30 letniej historii nie rozpoczynali sezonu w czasie kalendarzowej zimy, kiedy na termometrze ani śladu mrozu, lecz powyżej 10 stopni (pomijam rok 2021 kiedy sezon ruszał w maju). W weekend sezon zacznie między innymi Korona, Arena oni także w tak wysokich temperaturach nigdy nie zaczynali sezonu.
Dla artystów, pracowników praca przy kilkunastu stopniach to zdecydowanie coś o wiele bardziej przyjemnego niż śnieg i zimno.
Z drugiej strony zmiany klimatu stają się naprawdę drastyczne. I niestety ale o śniegu za kilkanaście lat będzie można chyba tylko pomarzyć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz