POLECANY POST

CYRK FANTAZJA - 5 LAT NA VIDEO

16 lipca 2022

CYRK SAFARI 2022 RELACJA Z PROGRAMU

W miniony poniedziałek (11 lipca) udało się odwiedzić kolejny polski cyrk w tegorocznym sezonie. W Aleksandrowie Kujawskim na przepięknym placu otoczonym bujną zielenią rozstawiło się biało-czerwone miasteczko cyrkowe Cyrku Safari. Była to moja druga wizyta w życiu w cyrku rodziny Słowików, poprzednia w 2015 roku w Inowrocławiu. Cyrk przez te lata mocno się zmienił. Na pewno o wiele ładniejsze jest miasteczko cyrkowe, które niedawno zyskało nowy blask a to za sprawą nowiutkich oklein na naczepach i przyczepach. Kasa także na żywo robi świetne wrażenie. Po zakupie biletu udałem się pod namiot, który jest w naszych narodowych barwach myślałem, że jest nieco większy. W Aleksandrowie Kujawskim zainteresowanie programem było o dziwo bardzo duże, pod namiotem zostało kilka pojedynczych miejsc. Świetna reklama na mieście zrobiła swoje!

Z 15 minutowym opóźnieniem, zgasły światła i rozpoczął się program. Na początku coś dla najmłodszej części widowni czyli kilka postaci z bajek, które witają się z dzieciakami.

Konferansjerem jest Szymon Słowik, który wita nas pod kopułą Safari i zapowiada pierwszą wykonawczynię- Annę na trapezie kołowym. Ciekawy kostium i nowoczesna dobrze dobrana muzyka, numer dobrze przygotowany, miło było popatrzeć na nieco inne wykonanie. Koło być nieco wyżej nad areną.  Anna udowodniła także, że kręcenie hula-hopem nie musi być takie zwyczajne. Tutaj dodanie elementów gimnastyki i kręcenie w różnych pozycjach pozytywnie mnie zaskoczyło i nie ukrywam, że takich wykonań mi brakuje. Coś innego, coś ciekawego, coś przyjemnego.


  Przez cały program bawił clown Gapcio(Grzegorz Wolny), który na kilka dni pojawił się w Cyrku Safari. W programie prezentował kilka repryz, publika wielokrotnie wybuchała śmiechem zwłaszcza przy repryzie z samochodem czy żywym stoliku. Grzegorz Wolny wykonuje także gimnastykę na trapezie.


Na dużą uwagę zasługują: balans ze szkłem czy taneczne transformacje. Wspomniany balans jest połączony z elementami gimnastyki, kładzenia się i wstawania co dodatkowo urozmaica występ. Wykonany jest w nowoczesnym stylu, a trick z balonem i świecznikiem powalający. Magiczna zmiana kostiumów również niczego sobie, kilka szybkich przemian i to cudne połączenie z tańcem. Duet idealny. Te dwa punkty programu jak dla mnie rewelacja!

Groteska akrobatyczna i skoki na trampolinie czyli Paweł i Waldek jak zawsze duet ten wywołuje u mnie uśmiech i zachwyt. Super było ich zobaczyć ponownie i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie okazja. Panowie na każdym występie dają z siebie wszystko i to widać i słychać po reakcjach widowni!

Ciekawy punkt programu czyli żonglerka figurami geometrycznymi. Także w nowoczesnym stylu, z oryginalnymi trickami, które przyciągają uwagę. Na arenie nie zabrakło też gorącej atmosfery czyli fire-show- skromne ale miło popatrzeć.

Nie byłem w Safari 7 lat, może i nie mam porównania do spektakli z innych lat, ale z czystym sumieniem stwierdzam, że program jest całkiem dobry, różnorodny i chętnie wrócę do Safari.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz