Kolejny kraj chce zakazać udziału tzw. dzikich zwierząt w cyrkach. Tym razem o tym poinformowała minister do spraw ekologii Francji. We Francji jest obecnie ponad 500 zwierząt/ gatunków, których jej zdaniem nie powinno być już w cyrkach. Cyrki stanowczo bronią nieuzasadnione zarzuty minister i ekologów. Obecnie takich zwierząt jak lwy, słonie, tygrysy itp. nie można zobaczyć w Paryżu i kilkunastu francuskich gminach.
W cyrkach zostaną zwierzęta hodowlane i domowe.
Zmiany miałyby wejść w życie po kilku latach a cyrki otrzymały by rekompensaty. Zakazane mają być też fokaria i delfinaria.
Zapowiedzi są stanowcze ale czy pomysł ten wejdzie i jeżeli tak to kiedy? W projekcie jest też zapis znany z naszego podwórka dotyczący zwierząt futerkowych.
Francuskie cyrki od lat pokazują że ich zwierząt są w perfekcyjnych warunkach. Po za kilka małymi incydentami w trzech mniej znanych francuskich cyrkach.
Cyrki francuskie powinny walczyć i nie poddawać się tak łatwo. Cyrk ze zwierzętami jest tam dłużej niż w Niemczech czy Polsce.
Więcej informacji w artykuleTUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz