Cyrk Zalewski obecnie objeżdża miasta w województwie kujawsko-pomorskim. Jutro z okazji dnia dziecka zawita to Inowrocławia programy o 14:00 i 17:00. Informacje o spektaklach można znaleźć w Gazecie Pomorskiej, na stronach facebookowych Kujawskiego Centrum Kultury i Biblioteki Miejskiej oraz... na stronie kujawsko-pomorskie.travel, na której znajdują się największe i najciekawsze atrakcje turystyczne województwa i wydarzenia warte uwagi. Wśród nich właśnie widowiska z Inowrocławia i Bydgoszczy Cyrku Zalewski. Cieszy, że sztuka cyrkowa jest nadal doceniana przez różne organizacje, portale, szkoda, że tak rzadko.
Dziś w Żytnie swoją premierę ma Cyrk Metropol. W tegorocznym programie zobaczymy znanych i cenionych artystów oraz nowe ciekawe numery. Cyrk Metropol ma z pewnością patrząc na numery i artystów program na dobrym poziomie.
Program w sezonie 2021 prezentuje się następująco: Persze oraz balans ze szkłem na wysokości Henryka i Dariusz Lewandowscy; groteska akrobatyczna, Papaj mistrz płytkiego basenu, ekwilibrystyka na stójkach: Artur, pokaz iluzji oraz magiczne transformacje, egzotyczny taniec z wężami, a bawić będzie clown Miko.
Zapraszam wszystkich na programy Cyrku Metropol, na pewno nie będzie to czas stracony!
Dziś premierowe programy Cyrku Korona w Legionowie, jutro kolejne dwa plus jeden dodatkowy, z powodu dużego zainteresowania i reżimu sanitarnego. Kolejny polski cyrk, który jest zmuszony grać dodatkowe programy, oby tak dalej!
Cyrk Wictoria jak w poprzednich latach, tak i w tym roku nie spoczywa na laurach i inwestuje w wygląd cyrku. W tym sezonie widzowie będą mogli zasiąść na nowych sektorach oraz zakupić przekąski i pamiątki w bufecie, który ma przepiękną okleinę. Zdjęcia nowości poniżej. Tak dalej pójdzie to Wictoria stanie się najpiękniejszym cyrkiem w Polsce.
Sezon trwa od minionego weekendu, kolejne cyrki w najbliższych dniach go rozpoczną. Cyrk Zalewski, Fantazja i Astoria nie mogą narzekać na brak zainteresowania. Kolejki przed kasami, granie dodatkowych programów to się dzieje tu i teraz i chyba nawet same dyrekcje nie spodziewały się, że ludzie aż tak bardzo są spragnieni rozrywki i sztuki pod cyrkowymi namiotami.
Cyrk Zalewski w Pruszkowie zagrał dodatkowy program, dogrywka była w Płocku, dziś w Ciechanowie, a zapewne w najbliższych dniach w miastach gdzie zaplanowany jest tylko jeden program, trzeba będzie również zorganizować drugi. Gdyby nie pandemia to publiczność nie miała by gdzie usiąść a namiot pękałby w szwach. Aktualnie nie można wpuścić kompletów, ale w porównaniu z zeszłym rokiem jest zdecydowanie większe zainteresowanie.
Cyrk Fantazja po premierze o 17, zagrał drugi program o 19:00, a kolejka była długa na ponad 100 metrów.
Cyrk Astoria też nie może narzekać na małe zainteresowanie. Miejmy nadzieję, że takie zadowalające frekwencje będą towarzyszyć cyrkom przez kolejne miesiące. Sam niedowierzam, że jest tyle chętnych, do odwiedzin cyrków.
Sezon 2021 się rozkręca, i za mną drugi cyrk w ciągu 4 dni.
Tym razem pojechałem wraz z Wojtkiem na premierę Cyrku Fantazja, która tak jak
przed rokiem odbyła się w Solcu Kujawskim. Pogoda wbrew zapowiedzią była
całkiem ładna, reklama w całym mieście wręcz fantastyczna! Plansza przy
planszy. W swoim rodzinny mieście Cyrk Fantazja miał zagrać o 17:00, ale z
powodu ogromniastego zainteresowania dyrekcja podjęła decyzję o zagraniu
drugiego programu o 19:00. Początkowo obawiali się czy na 19 będzie tyle
chętnych, okazało się, że tak! Ludzie są spragnieni sztuki cyrkowej, zarówno w
Zalewski jak i wczoraj w Fantazji mieliśmy tego dowód. Oby tak zostało!
W tym roku pojawiła się odświeżona kasa, z pięknie
prezentującym się napisem(taki sam równie dobrze by wyglądał nad kurtyną) oraz
z okleinami. Kurtyna zyskała falbany i na pewni dzięki nim prezentuje się
lepiej niż przed rokiem. Gradziny są nieco większe. Ceny na program są
przystępne. Program prowadzi Jacek i również on pierwszy pojawia się na arenie
w eleganckim fraku wita publiczność. Na początek mocny numer; Żaneta Adamczyk w
ewolucjach napowietrznych na linie pionowej. Numer ten jest fenomenalny, po 3
latach zobaczyć taką artystkę na żywo to czysta przyjemność!
W tegorocznym spektaklu widzów bawi, znany z minionego
sezonu z Cyrku Wictoria; Clown Sancho. Pierwsza repryza w stylu meksykańskim, w
której Sancho uczy widzów bić brawo
Następnie niezastąpiony, mistrzowski duet akrobatów Paweł i
Waldek, którzy po za sowimi umiejętnościami, mają świetne poczucie humoru! W
pierwszej części możemy podziwiać ich w kultowej grotesce akrobatycznej. Jak
zawsze otrzymują lawiną braw.
Drugie wejście Sancho to repryza z hula-hop, w której udział
bierze publiczność, można się pośmiać.
Jacek w programie 2021 prezentuje żonglerkę klasyczną z obręczami
i piłeczkami. Na premierze trochę chyba zjadł go stres, sama żonglerka nie jest
zła, ale wymaga trochę dopracowania.
Kolejna repryza to popularna „skakanka”, z pewnością jej
finał jest uwielbiany przez widzów.
Ostatnim punktem widowiska w pierwszej części jest
nowatorski pokaz hula-hop, który wykonuje młoda artystka z Ukrainy: Karolina. Numer
jest zupełnie inny niż większość innych z obręczami hula-hop, ciekawe elementy
i elegancja.
Po tym numerze czas na 20 minut przerwy w trakcie której
przejażdżki na kucykach, możliwość skorzystania z bufetu i zakup pamiątek;
balony, świecidełka.
Karolina rozpoczyna drugą część, tym razem są to antypody.
Byłem bardzo zaskoczony, widziałem już niejedną żonglerkę nogami, ale tutaj są
oryginalne i wymagające precyzji elementy. Rekwizyty jak obręcze i parasolka
też są w tej dziedzinie rzadkością. Muzyka, światła, kostiumy przy tym numerze
idealne. Jest to bardzo mocny punkt programu, a artystka jeszcze młoda.
Sancho wraz z wybrańcem z publiczności bawili nas w repryzie
„byk”. Jest to moja ulubiona scenka tego clowna.
W drugiej części w gimnastyce napowietrznej na szarfach możemy
podziwiać Żanetę. Co ja mogę powiedzieć- taka artystka to skarb areny polskiej.
Bajeczny kostium, ogromny talent, wdzięk i dynamika numeru dają to co cyrk powinien
dawać: emocje i podziw.
Zanim na arenie rozstawiony został batut, Sancho rzucał w
publikę wielką dmuchana piłkę- dzieciaki miały frajdę.
Na koniec brawurowe skoki na batucie w wykonaniu Pawła i
Waldka. Numer ten nigdy się nie nudzi. Pierwsza klasa w tej dziedzinie, mam
nadzieję, że jeszcze przez lata będą zachwycać. Owacji przy ich popisach nie
było końca.
W finale jeszcze raz Jacek przedstawia wszystkich wykonawców programu.
Nadszedł koniec spektaklu, który łącznie z przerwą trwa półtorej godziny.
Jak dla mnie poziom bardzo podobny, a może nawet nieco lepszy niż przed rokiem.
Program jest spójny, miło się ogląda i polecam każdemu bez względu na wiek. Ekipa
artystów- fantastyczna, publika dopisała i pokazała, że kocha cyrk. Mam nadzieję,
że zobaczę jeszcze w tym roku Cyrk Fantazja i w kolejnych sezonach będzie to
cyrk, który nadal będzie się rozwijać!
Jutro na blogu relacja z premiery 2021 Fantazji oraz zdjęcia(co prawda nie wyszły za dobrze) ale zawsze coś. Poniżej tegoroczne plakaty. Dziękuję artystom i dyrekcji za upominki i gościnę! Fantastyczne popołudnie!
W przyszły weekend czeka nas kilka cyrkowych premier. Tradycyjnie w Gorzowie Wielkopolskim swój nowy sezon rozpocznie Cyrk Juremix. Pojawią się nowe ciekawe numery, które z pewnością zachwycą całe rodziny. Życzę udanego sezonu! Na stronie cyrki na Facebooku możecie wygrać bilety na premierowe spektakle. Mam nadzieję że po dwóch latach przerwy uda mi się odwiedzić Cyrk rodziny Turek-Dmitrev.😁
Do trzech razy sztuka: próba, próba generalna, premiera…
Jeszcze tydzień temu nawet nie sądziłem, że uda mi się być
na premierze najsłynniejszego polskiego cyrku. Mało tego nie sądziłem, że to
tata zrobi mi niespodziankę i mnie na nią zabierze. Mówią, że cuda się nie
zdarzają, ale to jeszcze nie wszystkie cuda jakie czekały mnie podczas wyjazdu.
Wyjechaliśmy z Inowrocławia około 8 rano, przed nami było ponad 230 km i
zwiedzanie: skansenu w Łowiczu i Parku historycznego w Arkadii. Zwiedzanie w
deszczu, a dojeżdżając do Pruszkowa na plac przy ulicy Wojska Polskiego, na
którym rozstawiony był Cyrk Zalewski przywitał nas… deszcz. Plac mokry, i jak
na Pruszków, wcale nie jakiś duży. O 13:20 pierwsi goście po raz pierwszy od 8
miesięcy przekroczyli „bramy” namiotu, pod którym o 14:02 rozpoczęło się
wielkie cyrkowe show! Zainteresowanie programami w Pruszkowie, kilka kilometrów
od bazy Cyrku Zalewski było naprawdę spore. Nic dziwnego, że dyrekcja
zdecydowała się na zagranie w niedzielę dodatkowego programu o 19:00. Miejmy
nadzieję, że to bardzo dobry prognostyk na dalszą część sezonu i takie decyzje
będą podejmowane częściej!
Jak to na premierze, każdy z artystów i pracowników miał
pewnie nieco większy stres. Szczerze? Ja się nie czułem jak na premierze, widać
było, że po kilku dniach prób widowisko na 99% było zgrane, na pewno z dnia na
dzień będzie prezentować się jeszcze lepiej, o ile jeszcze się da!
Przejdę do konkretów. Pod namiotem pierwsze ogromne wrażenie robi nowe
oświetlenie- 8 głowic, które mają możliwość rzucania wszystkich kolorów i wielu
wzorów. Takich świateł brakowało w Cyrku Zalewski, teraz wrażenia z programu są
dużo. Dotychczas w żadnym polskim cyrku nie było tak doskonałych głowic.
Na początek w niemal całkowitej ciemności na arenę wjechało
magiczne łóżko. Położyła się na nim i w magiczny sposób zniknęła jedna z
artystek, a Kamil Zalewski wyczarował, budzącego się ze snu RiCO! Kiedy łóżko
wyjechało z areny, podobnie jak to bywało w minionych latach widowisko
rozpoczyna właśnie duża iluzja. Iluzje jak zawsze wywołały spore wrażenie, w
tym na moim tacie. I po kilku magicznych sztuczkach pojawili się wszyscy
artyści występujący w tegorocznym spektaklu, prawie wszyscy. Widzów przywitał
Kamil i Aneta Zalewscy wraz z Maćkiem Najmowiczem. Kamilowi łamał się głos,
kiedy witał publiczność mówiąc o 8 miesiącach przerwy.
Po oficjalnym rozpoczęciu sezonu, zza kurtyny wjechał
ogromny magiczny kapelusz, z którego na sam koniec Kamil Zalewski „wyczarował”
ostatniego artystę: Króliczka! Wyłonił się z cylindra śnieżno-biały,
uśmiechnięty i nieco szalony Playboy… tzn. króliczek RiCO! Nowa repryza, była
bardzo ciekawa, zupełnie coś innego, wszystko było by pięknie gdyby na początku
fioletowa chustka chciała łaskawie się odkleić od króliczka. Sam Króliczek nie
chciał być gorszy od iluzjonisty Kamila Zalewskiego i też próbował oczarować
widzów. Nie wszystko mu pięknie wychodziło, ale można było się pośmiać.
Fragment z obręczami- całkiem niezły, a na koniec to co króliczki lubią
najbardziej i rewelacyjne wyczarowanie marchewek.
Maciej Najmowicz zaprezentował się na sztrabatach w nowej
wersji. Maciej z roku na rok zyskuje nowe umiejętności, dzięki czemu jego numer
staje się jeszcze lepszy. Jak dla mnie lepiej jest widzieć twarz Maćka na
arenie niż jak w zeszłym roku w kostiumie Spider-mana.
Lody! Lody! Komu lody?! Co prawda RiCO proponował możliwość
konsumpcji, ale zabrakło chętnych, potem dodatkowo przeszkodziły mu dwa cudowne
psiaki: Tofik i Tako. Jak zawsze RiCO ze swoimi czworonożnymi przyjacielami nie
zawiedli i skradli serca publiczności. Niestety jedyne zwierzęta w tegorocznym
widowisku Cyrku Zalewski i szkoda, bo reakcje publiczności były niezwykłe i na
pewno chcieli by zobaczyć inne numery z udziałem pupili.
Po zabawie z pieskami czas na debiut na cyrkowej arenie.
Monika Kamińska- absolwentka PSSC w Julinku w przepięknym, harmonijnym numerze
gimnastyki w sieciach. Kilka metrów nad ziemią Monika z każdą kolejną sekundą
zachwycała i wywoływała wielkie brawa. Takich absolwentów szkoły w Julinku
można oglądać bez końca, a to dopiero początek! Dodam, że chwilę przy tym
numerze pomaga Maciej Najmowicz.
Kolejna nowa, tym razem krótsza repryza RiCO z nauką o
elektryce. Każdy z publiczności potrafił zapalić światło, ale RiCO swój
akumulator miał chyba rozładowany. Repryza krótsza, porządna, intrygująca i co
najważniejsze śmieszna.
W trakcie repryzy na arenie pojawiły się rekwizyty: stół i
krzesła, na których genialny Maciej Sokołowski zaprezentował wybitną
ekwilibrystykę na krzesłach. Cieszę się, że wrócił do Polski po 3 latach i w
międzyczasie nie spoczął na laurach, bo jego ekwilibrystyka na co raz wyższej
wieży z krzeseł jest lepsza i sięga mistrzowskiego poziomu.
Ernita czyli mistrzyni hula-hop, kręciła obręczami nie tylko
na ziemi ale także kilka metrów nad areną. Muzyka, kostium, światła dobrane
idealnie a sam numer arcypiękny, dynamiczny, i rzadko spotykany w cyrkach.
Nie zabrakło wątku miłosnego. Przyleciał do Cyrku Zalewski
komiczny Amor. Amor RiCO chciał znaleźć mężczyznom z publiczności drugą
połówkę, co nie zawsze udaje się zgodnie z planem. Ta repryza to majstersztyk
clownady. Ubaw po pachy!
Drugim numerem, również napowietrznym z udziałem
debiutantek, absolwentek PSSC w Julinku: Jagody Stanasiuk i Moniki Kamińskiej.
Trapez kołowy w ich wykonaniu: po pierwsze rzadko spotykany w polskich cyrkach
duet, po drugie nie możliwe, że to świeżo upieczone absolwentki z Julinka, po
trzecie tego numeru nie potrafię opisać słowami. To trzeba zobaczyć. Elegancja,
fantastyczne kostiumy, świetna choreografia i synchronizacja, wielki talent i
numer na miarę najlepszych cyrków. Brawo dziewczyny!
Tuż przed przerwą dodatek dla najmłodszych: dinozaur, Minecraft,
Shimer & Shine, Spider-man oraz duży miś Panda. Po krótkiej prezentacji
bajkowych postaci czas na 20 minut przerwy podczas której można było zrobić
sobie zdjęcia z postaciami z bajek, przejechać na karuzeli oraz skorzystać z
bufetu na zewnątrz.
Po przerwie czas na kolejne wielkie emocje i numery jakich w
Polsce dawno nie było. Druga część programu była krótsza od pierwszej, ale wcale
nie gorsza! Pierwszy był Denis Ilchenko- strongman na miarę XXI wieku, młody
ukraiński artysta z nadludzką siłą, wielokrotnie wpisany do księgi rekordów
Guinessa. Jego wyczyny były bardzo gorąco przyjęte przez publiczność. Siłacze występowali
już w starożytności w rzymskich cyrkach, i są jak widać nieodłączną częścią
widowisk do dziś. Denis wywarł nieziemskie wrażenie na wszystkich!
Po show Strongmana, punkt programu rodem z Cirque du Soleil –
3 osobowa grupa polskich artystów z Julinka wykonała zupełnie świeży, niebanalny
numer na bungee trapezach. Brawa za kostiumy, synchronizację i światła! Numer
jak na kilka miesięcy prób prezentuje się dobrze, a na pewno będzie udoskonalany.
Miło, że Polscy artyści są tak kreatywni i chcą być nowatorscy!
Po kilku latach przerwy pod namiot Cyrku Zalewski wróciła urocza
Dominika Krystel. Kolejna absolwentka szkoły w Julinku. Jej antypody w
klasycznym stylu z domieszką nowoczesności to majstersztyk. To następny dowód w
tegorocznym widowisku Cyrku Zalewski, że Polski cyrk żyje i są w nim młodzi utalentowani
Artyści! Dominika również zrobiła postępy i jej żonglerka nogami są
rewelacyjne!
Ostanie wejście RiCO i jego kultowy, mistrzowski Water Act! Publiczność
w loży miała nie raz podwyższone ciśnienie, a śmiechu nie było końca. Na pierwszym
programie nie zabrakło rozłożonej parasolki przez jednego z widzów w loży- RiCO
wybrnął jak by to był stały punkt tej repryzy, która bez wątpienia jest moją
ulubioną. Brawa były dłuuuugie!
Ponownie w Cyrku Zalewski można zobaczyć kaskaderów na
motorach w kuli śmierci: Aliosn Riders- nieustraszone trio z Brazylii, Chile i
Argentyny. Kula śmierci jak zawsze wywołuje duże emocje i rekacje publiki są
wciąż ogromne. W tym roku do kuli wchodzi Dominika Krystel, która stoi chwilkę pomiędzy
pędzącymi motocyklami. Najodważniejsza kobieta w polskich cyrkach!
Po tych emocjach czas na finał, w którym tradycyjnie biorą
udział wszyscy artyści, do muzyki, którą uwielbiam!
Na początku pisałem, że czekały mnie jeszcze inne cuda. Cudo
to był tegoroczny spektakl. Państwo Zalewscy na rok 2021(wciąż w czasie
padnemii) przygotowali widowisko ambitne, nowoczesne, fantastyczne i
niezapomniane. Widziałem je o 14 i 17, i na pewno z ogromną przyjemnością
zobaczę jeszcze nie raz! Brakowało mi zwierząt i ładnej pogody. Po za tym program
2021 jak dla mnie jest lepszy niż w zeszłym roku. Dzieje się w nim sporo, jest
dynamiczny, radosny i daje masę pozytywnych emocji. Trwa z przerwą ponad 2h 20
minut. Zapraszam serdecznie wszystkich pod namiot Cyrku Zalewski. Publika w
Pruszkowie była niezwykła, brakowało im oraz mnie przez wiele miesięcy rozrywki
na najwyższym poziomie.
W DZIALE "ZDJĘCIA" PONAD 450 FOTOGRAFII Z DWÓCH PREMIEROWYCH PROGRAMÓW
Akcja szczepień rozpędza się na całym świecie. W Polsce idzie całkiem nieźle, miejmy nadzieję że liczba chętnych wzrośnie, i będzie to kolejna szczepionka w historii ludzkości, która zminimalizuje skutki choroby w tym przypadku Covid-19.
Wiele państw zachęca do szczepień na wiele sposobów. W Rosji akcja dopiero się rozkręca a w pomoc w powstrzymaniu pandemii włączyły się państwowe cyrki!
Zaszczep się - idź do cyrku! Pod taką nazwą od 26 maja będzie akcja szczepień w Cyrku w Jekaterynburgu. Rosgoscirk będzie organizował kolejne tego typu projekty w innych miastach. Każdy kto się zaszczepi w punkcie przy cyrku otrzyma darmowy bilet na program! Może z tego skorzystać każdy pełnoletni, oczywiście do cyrku mogą iść normalnie osoby, które jeszcze nie przyjęły szczepionki. Cyrk będzie zapraszał do akcji w środy i czwartki do końca wakacji.
Pomysł jest fantastyczny, każda forma zachęty do jedynego wyjścia z pandemii jest bardzo dobrym pomysłem.
Z dnia na dzień dowiadujemy się o kolejnych cyrkach, które zaczną sezon. Pierwsze z nich już jutro: Cyrk Zalewski w Pruszkowie oraz Cyrk Astoria w Koninie. We wtorek 25 maja startuje w Solcu Kujawskim Cyrk Fantazja. 29 maja w sobotę mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego jako pierwsi zobaczą nowe widowisko Cyrku Wictoria, a na brak cyrkowych atrakcji nie będą narzekać również mieszkańcy Legionowa, w którym 29 i 30 maja wystąpi po raz pierwszy w 2021 roku Cyrk Korona. Wszyscy czekamy na informację dotyczące jeszcze Cyrku Europa, Metropol i oczywiście Arena. O ile dobrze liczę to w tym roku będzie można w Polsce odwiedzić 11 cyrków. Fajnie by było jakby na drogi wrócił Vegas i Safari. Życzę wszystkim udanego sezonu, aby przyniósł więcej radości i spokoju niż 2020. Składam także podziękowania tym cyrkom, które wraz z parkami rozrywki wynegocjowały możliwość szybszego startu. Powodzenia i do zobaczenia! Dla mnie sezon wizyt w cyrkach rozpocznie się już w najbliższych dniach!
Cyrk Juremix już niedługo rozpocznie nowy sezon. Cyrk będzie reklamować się nowymi plakatami. Są bardzo estetyczne, a jest to kolejny polski cyrk który w tym roku ma naprawdę piękne, barwne materiały reklamowe.
Cyrk Korona nareszcie odkrywa karty! Cyrk Korona – Show jak z bajki 2021 już wkrótce wyruszy w trasę! W programie artyści z Brazylii, Wielkiej Brytanii, Mongolii, Włoch, Ukrainy i Polski, z gwiazdami Festiwalu Sztuki Cyrkowej w Monte Carlo oraz Cirque du Soleil na czele! Oryginalne numery cyrkowe, często prezentowane po raz pierwszy w naszym kraju zapewnią widzom potężną dawkę emocji, ulubione postacie z bajek podbiją serca najmłodszych, a o dobry humor zadba najlepszy polski komik, Mr Chap! Po za tym jak zawsze świetna reżyseria, gra świateł i idealnie dobrana muzyka!
Cyrk Fantazja już 25 maja(wtorek) rozpocznie swój drugi sezon. Premierowy program odbędzie się tak jak przed rokiem w Solcu Kujawskim o godzinie 17:00 koło Lidla.
W tegorocznym programie, który zapowiada się na bardzo dobrym poziomie zobaczymy:
antypody
pokaz hula hop
groteska akrobatyczna
gimnastyka na szarfach
lina pionowa
żonglerka
skoki na batucie
clown
W programie zostają Paweł i Waldek czyli ulubiony duet polskich akrobatów z humorem, pojawi się fantastyczna Żaneta pozostałe numery też na pewno są warte uwagi! Być może wybiorę się na premierę widowiska 2021! Ulotka przepiękna!
Kiedy w marcu 2020 niemieckie cyrki przerwały lub nie wyjechały w sezon, nikt nie myślał, że po za nielicznymi cyrkami przerwa potrwa tak długo i nie zapowiada się, aby szybko się miała zakończyć. Największe niemieckie cyrki radzą sobie jak tylko mogą. Te średnie i małe w zeszłym roku mogły jeździć po kraju zaledwie 3 miesiące. Niemcy to jeden z nielicznych krajów, gdzie cyrki mogły funkcjonować tak krótko. w czasie pandemii. Nie odbyły się zimówki, które przynoszą największe zyski. Teraz na pewno do końca czerwca żaden cyrk nie wyjedzie. Czy do końca wakacji nie wiadomo.
W tym roku ponownie swoją wesołą cyrkową myjnię samochodową otworzy Krone, a Zirkus Charles Knie zaprasza do odwiedzin CircusLand. Na gości czekać będzie prawie 100 zwierząt, ogromną strefa gastronomiczna, specjalnie przygotowany namiot gdzie odbywać się będą krótkie cyrkowe pokazy, karuzele, dmuchańce i wiele innych atrakcji. Film z tego miejsca poniżej. W Polsce możemy pozazdrościć otwartych od kilku miesięcy cyrków w Rosji czy na Ukrainie, ale też cieszyć się, że nie żyjemy w Niemczech, gdzie na cyrk byśmy jeszcze długo poczekali.
Janusz Russek znany bardziej jako Mr Chap był uczniem Państwowego Studium Kulturalno-Oświatowego potem Państwowego Studium Cyrkowego w Julinku. Z dyplomem, który uzyskał w 1991 roku rozpoczął fantastyczną karierę komika. Zapewne sam nie wiedział, że uda mu się odnieść tak spektakularny sukces.
Był uczestnikiem kilku prestiżowych festiwali cyrkowych, na których zdobył nagrody w tym: Festiwal Clownów na Sycylii- 1 miejsce(złoty clown), 2 miejsce na Festiwalu Cyrkowym w Passau(Niemcy), XVIII Międzynarodowy Festiwal Sztuki Cyrkowej w Liege 2009, II miejsce i Srebrny Clown oraz Grand Prix zdobyte na Festiwalu Talentów Cyrku Korona w 2011 roku. Dwie ostatnie to najcenniejsze nagrody dla artystów- przyznane przez głosy publiczności, nie zabrakło go również na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Cyrkowej w Budapeszcie. Z takim talentem śmiało podbiłby nawet Monte Carlo!
Podziwiała go publiczność w wielu państwach: Niemczech, Czechach, Szwecji , Norwegii, Holandii, na Węgrzech, Danii i wielu innych.
Przez 12 sezonów(o ile się nie mylę) bawił publiczność w Cyrku Korona. Po raz pierwszy pojawił się w cyrku pani Lidii Król-Pinder w 1994 roku potem '95,'96,'97, '98. Powrócił w 2011 roku i tak kolejno bawił do łez w 2013,2014,2015,2016 oraz 2019 i 2020. od 1999 roku testował poczucie humoru za granicą i wychodziło mu to po mistrzowsku! W Polsce za każdym razem odbierany jest bardzo ciepło i z pierwszymi sekundami na arenie wywołuje uśmiech na twarzach swoich rodaków, niezależnie od wieku, płci czy wyznania. Mr Chap prezentuję swoje repryzy w niesamowity sposób. Niezastąpiona mimika i gestykulacja, w połączeniu z oryginalnymi scenkami i uczestnictwem publiczności sprawiają, że występy Chapa są genialne i nigdy się nie nudzą. Pan Janusz podchodzi do swojej pracy z niebywałym zaangażowaniem, a z areny czasami nie może zejść po niekończących się owacjach! Przed program przeprowadza "Kontrolę Uśmiechu", a w trakcie doprowadza niejednego do niekontrolowanego ataku śmiechu. Ulubieniec publiczności czy to w Warszawie czy w Wąchocku.
Bez wątpienia jest to od lat najlepszy polski komik/clown, jest przykładem jak powinien wyglądać Artysta, którego celem jest rozbawienie publiczności. Nie raz mnie nurtowało jak mu się to tak szybko udaje? Udało mi się kilka razy porozmawiać z Panem Januszem po za areną, jest to sympatyczny, otwarty człowiek, którego poczucie humoru nie odpuszcza. Jest to komik z powołania i całe szczęście, że nie opuścił cyrku, bawiąc kolejne pokolenia! Potrafi oderwać ludzi na programie od rzeczywistości a przy finale bardzo często największe brawa i okrzyki są dla niego! Czasami można przeczytać w komentarzach przed sezonem: "Znowu Mr Chap", "Ile można", ja uważam, że są artyści, którzy jednego nie potrafią: znudzić się! I Mr Chap do takich należy, niejednokrotnie miałem dość śmiania się podczas jego występów. Na szczęście nie pękłem, a po każdym spektaklu myślę, kiedy kolejny raz zobaczę MISTRZA HUMORU W AKCJI!
Dziś jak co roku 17 maja cały świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. Cyrk może nie od samego początku, ale na pewno już w pierwszej połowie XX wieku, był i nadal jest miejscem, które nie dyskryminuje ludzi ze względu na ich narodowość, kolor skóry, kulturę czy wyznanie. W niemal wszystkich cyrkach znajdziemy artystów, pracowników z wielu państw, często są oni w krajach gdzie mieszkańcy mają inny kolor skóry, są wyznawcami innej religii. W cyrkach jest miejsce dla każdego, niezależnie czy jest osoba mającą konserwatywne wartości czy należy do osób jak np. LGBT. W cyrkach wszyscy to jedna wielka rodzina, wielokrotnie to cyrki były przykładem i prekursorem w pokazywaniu, że dyskryminacja kogokolwiek jest totalnie bezsensu, tylko dlatego, że ma czarny kolor skóry czy, że jest homoseksualistą. W akcję co roku włączają się europejskie cyrki, w tym te największe jak Arlette Gruss.
Za tydzień sezon 2021 dla Cyrku Zalewski stanie się faktem. Poniżej kilka filmów z numerami jakie będzie można podziwiać w najsłynniejszym polskim cyrku. Te kilka filmów to mała część niesamowitych emocji, które czekać na nas będą pod namiotem!
Na takie wydarzenia w Polsce czekają nie tylko miłośnicy sztuki cyrkowej. Już 10 października w Arena Gliwice odbędzie się pierwsza edycja World Circus Festival!
Zaprezentują się światowej klasy artyści cyrkowi w pokazach i akrobacjach na najwyższym światowym poziomie
World Circus Festival to nowoczesne widowisko cyrkowe, które łączy najwyższe umiejętności cyrkowe, elementy teatru, doskonałą muzykę i oprawę multimedialną. Podczas wydarzenia wystąpią gwiazdy najsłynniejszych cyrków świata, m.in. Cirque du Soleil, Flic Flac czy Wielkiego Cyrku Moskiewskiego. Towarzyszyć im będzie grupa osiemdziesięciu tancerzy, akrobatów i łyżwiarzy, a oprawą będzie niesamowita choreografia, prezentowana w ponad dwustu kostiumach, specjalnie stworzonych w tym celu.
Formuła przedstawienia inspirowana jest Międzynarodowym Festiwalem Cyrkowym w Monte Carlo – artyści rywalizować będą o nagrodę główną festiwalu, statuetkę Kryształowego Księżyca.
W tym cyrkowym widowisku między innymi:
Globe of Death – pokaz kaskaderów cyrkowych na motocyklach
Water Bowl Act & Aerial Net Act – taniec w kielichu
Roller Skating Act – para wirujących na platformie rolkarzy
Aerial Duo Act – taniec w powietrzu
Flying Trapeze – pokaz akrobacji na trapezach
Magic Show – akty iluzji
High Line Act – chodzenie po linie kilkanaście metrów nad ziemią
Contortion Group Act – występ akrobatyczny
Takie wydarzenie to zdecydowanie rewelacja tego roku i miejmy nadzieję, że się odbędzie!
Cyrk Wictoria jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, ma też najpiękniejszą stronę internetową. Od niedawna strona https://www.cyrk-wictoria.com/ zyskała kilka nowości: w dziale program, znajdują się wizerunki artystów, strona główna ma nowoczesną animowaną grafikę, która odwiedzających witrynę może dodatkowo zachęci do wizyty pod namiotem. Tak jak cyrki zachodnie, Cyrk Wictoria jako pierwszy w Polsce dodał zakładkę o zasadach sanitarnych obowiązujących podczas wizyty w cyrku. Na oficjalnej stronie jest umieszczony link do sklepu z firmowymi gadżetami Wictorii, które zbierają cały czas masę pozytywnych opinii!
Dziś kolejne informacje o nowym sezonie, tym razem Cyrk Wictoria: plakat, ulotka i program 2021
W programie: pokaz psów Border Collie, Iluzja, Szarfy, ekwilibrystyka na wałkach, akrobacje na kole, trapez, lina pionowa, sześcian, clown Robcio. Na arenie zobaczymy znanych i uwielbianych artystów znanych z poprzedniego sezonu oraz nowych, atrakcją będą zwierzęta na hologramach.
Podobnie jak Cyrklandia Arena tak samo Park Safari, cyrku Safari zaprasza do odwiedzin. Na cyrkowej bazie w miejscowości Gnojnik można spędzić miło czas, poznać z bliska zwierzęta i wypocząć.