POLECANY POST

CYRK FANTAZJA - 5 LAT NA VIDEO

19 stycznia 2022

Festiwal w Budapeszcie i Massy czy zmierzają do braku zwierząt?


Wszyscy zgodzimy się, że festiwale cyrkowe w tym takie jak Monte Carlo, Massy, Grenoble, Budapeszt czy Latina to imprezy na najwyższym światowym poziomie. W ostatnich latach niestety obserwuje się co raz mniej numerów ze zwierzętami, a Massy i Budapeszt są tego idealnym przykładem. W minionych edycjach w Budapeszcie zwierzęta(psy) tworzyły tylko tło, ale mimo wszystko były i zdobyły nagrodę. 
Jeszcze w 2016,2014 i wcześniej w Budapeszcie nie brakowało co najmniej kilku numerów z udziałem zwierząt i to nie psów, kotów czy koni lecz: słoni, lwów, tygrysów, a 20 lat temu nawet hipopotama i żyrafy. Szkoda, że nawet kraj, w którym państwo wspiera cyrki, a te objazdowe mają bardzo dużo gatunków, to na festiwalu w ostatnich 2-3 edycjach ich jest mniej, zwłaszcza patrząc na różnorodność.

Podobnie jest w Massy w tym roku oraz na poprzedniej edycji zwierząt było mniej, a głównie były to gatunki jak konie, psy, koty, kozy. Jeszcze kilka lat temu także na festiwalu w Massy można było zobaczyć słonie, lwy, uchatki, tygrysy, a nawet niedźwiedzie! Nawet w Monte Carlo 20-30 lat temu zwierząt było więcej. 


Naprawdę szkoda, że największe imprezy cyrkowe w Europie powoli, bo powoli, ale jednak zmniejszają udział zwierząt. Nie zmienia to faktu, że artyści i programy są wybitne. Mam nadzieję, że jeszcze kolejne pokolenia będą doświadczać festiwali z udziałem wielu zwierząt, które są symbolem sztuki cyrkowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz