POLECANY POST

CYRK FANTAZJA - 5 LAT NA VIDEO

19 czerwca 2020

Cyrk Europa 2020- recenzja i zdjęcia



Jeszcze nie dawno zastanawiałem się, kiedy cyrki wznowią/rozpoczną sezon 2020, epidemia zaskoczyła i uniemożliwiła granie spektakli przez ponad 3 miesiące. Kiedy wiedziałem, że po 6 czerwca cyrki będą mogły rozpocząć sezon, pojawiło się pytanie: kiedy odwiedzę cyrk i czy odważę się wejść pod namiot, kiedy epidemia jeszcze trwa. 

Tydzień temu jak dowiedziałem się, że do Inowrocławia przyjedzie Cyrk Europa(jako mały cyrk po raz pierwszy), bardzo się ucieszyłem, tym bardziej, że znałem tegoroczny program, który przez samo przeczytanie zapowiadał się dobrze. Jaki był? Przeczytacie w dalszej części.

18 i 19 czerwca Cyrk Europa rozstawił się na placu przy ulicy Piłsudskiego. W oba dni spektakle o godzinie 17:30. Reklama na mieście była bardzo dobra i widoczna, co przyznam jest rzadkością u mnie w mieście. Dużo plansz, plakaty i ulotki w większości marketów. 
W czwartek przed programem przyszła ulewa, krótka a 5 minut przed rozpoczęciem programu wręcz ogromne oberwanie chmury. Taka niepewna pogoda spowodowała, że na widowni nie było wysokiej frekwencji. 
Program rozpoczął się z minimalnym opóźnieniem, ja siedziałem w loży. Widowisko 2020 "Fabryka Snów" otwiera Pan Daniel Woźniak, który wita widzów i prowadzi cały program, podczas, którego nawiązuje świetny kontakt z publicznością.  
 Pierwszy numer czyli wirujące talerze w wykonaniu znanego i cenionego od lat Duetu Szeibe. Wykonanie jak zawsze bardzo dobre, z humorem i jak zawsze z udziałem jednego z widzów, który może przekonać się, że to nie takie łatwe.
Następnie Clown Pablito. Jest to nowy clown, za nim dopiero 10 występów ale jak na początek to oceniam go dobrze, mimika podczas repryz dopracowana, rozbawił widzów w każdym wieku. W 2018 roku w Europie zaczynał  karierę clowna Bartolini, którego widziałem też na początku sezonu a dziś doszedł dużo dalej. Tutaj może będzie podobnie. Pierwsza repryza z udziałem flaminga, który kocha jeść popcorn. 
W żonglerce sześcianem zaprezentował się Seweryn. Jest to widowiskowy numer, do którego oprócz samej żonglerki dodany jest element z balansowaniem tego olbrzymiego rekwizytu. Widzom bardzo się ten numer spodobał, dobra muzyka, elegancki strój i talent artysty.
Ponownie Pablito tym razem z udziałem pary z widowni, tworzy obraz "zakochanych z kwiatkiem" zakończenie znane wszystkim miłośnikom sztuki cyrkowej. Efekt końcowy zawsze rozbawi. 

                                             

Klasyczny, elegancki i trudny numer prezentuje Ewaryst. Jest to balans ze szkłem na ziemi i na wysokiej drabinie. Jest to tradycyjny numer w eleganckim wykonaniu. Ewaryst to artysta z doświadczeniem a po tylu latach jego numery cały czas budzą zachwyt. Balans ze szkłem to bardzo trudny numer, chociaż przy tak dobrym wykonaniu wygląda na łatwiejszy.
Atrakcja dla dzieci czyli Świnka Pepa, która popcornem brudzi arenę a biedny Pablito musi zamiatać. Repryza popularna, wykonanie dobre. Jeden chłopiec z loży skradł show, gdyż sam wyrzucił swój popcorn na arenę. 

Po tej zabawnej scence czas na postacie z filmu Transformers. Jest to pokaz dość dobry, stroje są oświetlone a na koniec w stronę widowni lecą kule(obłoki) dymne z armaty, po których było słychać WOW!

Podczas przerwy poza bufetem, balonami i świecącymi pamiątkami można było zrobić sobie zdjęcie z Pepą i Transformerami.

                                

Po przerwie Willy Wonka(Pablo) wprowadził widzów w świat iluzji. Pomysł do tytułu spektaklu i postaci prezentującej iluzję jest trafiony. Sama iluzja jest ciekawa, oryginalna ale dla mnie troszkę za krótka. Iluzja według mnie lepsza niż przed rokiem.
Po raz drugi na arenie pojawił się Ewaryst, tym razem w żonglerce. Pochwalę tego artystę za strój, muzykę i styl do tego numeru- elegancki. Wśród rekwizytów do żonglerki były: piłki, obręcze, maczugi, kapelusze, parasolki czy rakieta tenisowa. Ewaryst pokazał, że z 3-4 rekwizytami można bardzo dużo pokazać i zadziwić widzów a nawet rozbawić(przy kapeluszach). BRAWO!
Po żonglerce i obfitej ulewie na arenie pojawiła się Żabcia, która zaczęła śpiewać po żabiemu. Jury w Idolu było by załamane ale dorośli i dzieci mogli se pośmiać.

                            

Po konkursie piosenki na arenie po raz drugi pojawił się Duet Szeibe, tym razem z 9 psami. Pokaz z psami jest na najwyższym poziomie. Wiele ras, mnóstwo zabawnych i oryginalnych elementów. Psy bawiły się w najlepsze ale widzowie jeszcze bardziej. W 2017 widziałem ten pokaz w Cyrku Zalewskim, w tym roku pojawiły się dwa nowe elementy. Widać wspaniałą współpracę między opiekunami a psami. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest to rewelacyjny pokaz psów.
Po tym pokazie, konferansjer zapytał widzów o bańki mydlane, niby oczywiste a jednak nie. Bubble Show zaprezentował Pablo. Pokaz można nazwać Bubble Art Show, ponieważ kostium idelanie pasuje do numeru, muzyka piękna a sam pokaz baniek? Pablo udowodnił jak z niczego zrobić piękne show. Były płonące bańki, z użyciem ciekłego azotu i rekwizyt, który zachwycił. Jeżeli ktoś mówi banki mydlane w cyrku-słabe, nudne. Musi zobaczyć ten pokaz i to wykonanie to zmieni zdanie.
Kiedy nad całą areną były bańki, nadszedł czas na finał i przedstawienie wszystkich artystów.

                          

Program trwa prawie 2 godziny. W tym roku nie spodziewałem się, że tak bardzo mi się spodoba. jest to głównie cyrk klasyczny. Mały cyrk, który stworzył bardzo dobry spektakl jest lepszy niż przed rokiem. Mały minus brakuje numeru napowietrznego i/lub jednego ze zwierzętami. Dyrekcja, artyści i pracownicy są sympatyczni i bardzo miło mnie przyjęli, za co serdecznie dziękuje. Życzę jak najwyższych frekwencji i udanego dalszego sezonu. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku odwiedzę Cyrk Europa(może jeszcze dziś) ale zobaczymy. Dodam, że po rozpoczęciu spektaklu moje obawy(małe ale zawsze) związane z epidemią zniknęły. Fabryka Snów to spektakl, który polecam każdemu!

ZDJĘCIA CYRK EUROPA 2020 OCZYWIŚCIE W DZIALE ZDJĘCIA ;) 



2 komentarze:

  1. Wszystko super...ale krzesła w "lorzy"były od błota nie brudne...tylko w błocie. Gdy została zwrócona uwaga,pan obrażony przyniósł nowe. Jak można postawić do siedzenia ludziom bardzo brudne krzesła i to jeszcze tam gdzie się siedzi...no nie...szkoda,że zdjęć nie można dodać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogło być niedopatrzenie, mam nadzieję, że program się spodobał.

      Usuń